sobota, 28 września 2013

Golonka

Tak na szybko przypomniał mi się jeden przepis na golonkę może to nie przepis albo bardziej przepis na rosół czy bazę do każdej golonki i zupy.

Po kolei co robimy bierzemy kolonkę najlepiej przednią - ja taką najbardziej lubię. Do gara do tego warzywa, marchew, pietruszka, seler... w skrócie włoszczyzna, liść laurowy, ziele angielskie i gotujemy. Tak ze trzy godziny nawet chodzi o to by była miękka. A no sól jeszcze rzecz jasna. Jak już miękka można jeść lub robić z nią coś dalej a o tym później z wody po gotowaniu mamy rosół czyli bazę do każdej zupy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz